Na tradycyjnym Święcie Siei nad jeziorem Wigry można spróbować tradycyjnych przysmaków
Święto Siei organizowane jest w parku nad jeziorem Wigry przy klasztorze kamedułów. Przy murach klasztornych stanęły w sobotę stragany z regionalnym jedzeniem: przetworami rybnymi, rybami wędzonymi, a także wędlinami, serami, nalewkami, miodem i pieczywem. Można też kupić pamiątki regionalne.
Imprezę od lat odwiedzają tysiące smakoszy ryb. Uczestnicy imprezy mogą też posłuchać występów regionalnych zespołów ludowych.
W tym roku główną atrakcją kulinarną Święta Siei była zupa rybna ugotowana z ryb słodkowodnych i morskich, z kawałkami szczupaka, miętusa, łososia i pstrąga. Każdy mógł dostać miseczkę potrawy do zjedzenia; w sumie rozdzielono jej ok. 100 litrów, czyli blisko 1000 porcji.
Organizatorzy rozdali także uczestnikom pikniku setki sztuk wędzonej sielawy. To mała, słodkowodna, wykwintna w smaku ryba. Sielawę można złowić w jeziorze Wigry.
"Najcenniejszym bogactwem i dobrem naszego regionu są ryby, a w szczególności sieja, która wyróżnia suwalskie jeziora od pozostałych w kraju” - powiedział PAP prezes Lokalnej Grupy Rybackiej Pojezierze Suwalsko-Augustowskie Cezary Cieślukowski.
Dodał, że jednym z celów LGR jest promowanie zdrowego stylu żywienia, w którym ważną rolę odgrywają ryby. Przypomniał, że impreza organizowana jest po raz piętnasty i jest zadowolony z tego, że wiele osób ją polubiło.
Sieja to dość rzadka i droga ryba. Mówi się, że najlepsza pochodzi właśnie z jeziora Wigry. Sieja jest bohaterką legendy wigierskiej, która głosi, że "przywędrowała" nad Wigry dzięki bratu Barnabie, zakonnemu kucharzowi, który chciał przygotować wyjątkowe danie dla współbraci.
Według legendy Barnaba poprosił o pomoc diabła. Czart zobowiązał się dostarczyć mu przed świtem smaczną rybę, w zamian żądając duszy zakonnika, na co ten się zgodził. Jednak chcąc przechytrzyć diabła, Barnaba uderzył w dzwony na długo przed wschodem słońca. Słysząc ich bicie, diabeł wystraszył się, wypuścił rybę. zawył i uciekł, a Barnaba przechwycił sieję, a zarazem uratował swoją duszę.(PAP)
bur/ malk/
